Origami i małe ogłoszenie parafialne na końcu

Witaj witaj witajjjjj

Na dole jest oddzielone kreską ogłoszenie parafialne i informacyjne takie tam...więc jak nie interesuje Cię origami, a chcesz się dowiedzieć o tym co napisałam w ogłoszeniu parafialnym...to zjedź na dół, po prostu. 

Wyobraź sobie, że w Chinach około VI wieku n.e. powstała sztuka składania z papieru przestrzennych brył. A mimo tego to właśnie Japonia uznawana jest za jej kolebkę. W kraju tym origami pojawiło się w VII wieku dzięki mnichom, którzy zamiłowanie do składania papieru na wszelakie sposoby przekazali dalej i dalej.

Aaaa co więcej, prócz zwierząt, częstym odwzorowaniami w origami są kwiaty, warto o tym pamiętać.



Origami w kulturze japońskiej
W pierwotnym zamierzeniu sztuka składania papieru powiązana była głównie z kultami religijnymi oraz co smutne. . . z ceremoniami pogrzebowymi. Zmarłych podczas ceremonii pożegnania obdarowywano przedmiotami przypominającymi atrybuty życia i bytu ziemskiego. Często były to dosyć cenne przedmioty, które następnie stawały się po prostu łupem grobowych rzezimieszków. Toteż z czasem zastąpiono je na mniej cenne, a również przypominające przedmioty życia codziennego – papierowe składanki.

Jeżeli czujesz się na siłach, spróbuj złożyć origami, to tak banalnie brzmi, a jednak nie jest takie proste dla osoby początkującej. Zauważ, że to ich tradycja, więc jest przekazywana z pokolenia na pokolenie. Zapewniam Cię, że każdy Japończyk wie, co to origami.






Rozwój popularności???
Z biegiem czasu stało się modne przyozdabianie papierowymi dekoracjami również domów, ceniona była również umiejętność składania ozdobnych listów a także dekoracyjnego zawijania prezentów w wartościowy papier. W XVII wieku wprowadzono nowe i nieco innowacyjne metody tworzenia origami – pozwalano sobie na przycinanie i nakładanie kolejnych kartek papieru na siebie. Dzięki temu zabiegowi popularność origami znacznie wzrosła. Początkowo pamięć i tradycje tej sztuki przekazywano kolejnym pokoleniom drogą ustną. Najstarsze znane nam dokumenty pisane, dotyczące origami pochodzą z przełomu XVII I XVIII wieku. W tym też właśnie okresie w szkołach podstawowych w Japonii sztuka składania papierowych figurek pojawiła się jako przedmiot obowiązkowy. Wykłada się go do czasów współczesnych.

Origami w Europie
Najszybciej w Europie origami pojawiło się w Hiszpanii by potem z tego kraju przenieść się na pozostałe kierunki kontynentu. Do wczesnych praktykujących umiejętność składania z papieru zalicza się Leonarda Da Vinci. Jednak jednym z głównych, światowych prekursorów i popularyzatorów umiejętności tworzenia papierowych brył przestrzennych był ambasador kultury Japonii, Akira Yoshizawa. Człowiek ten stworzył chociażby znany dla fanów origami – panteon chińskich znaków horoskopu. Zaś w Tokio od roku 1990 istnieje organizacja skupiająca wokół siebie miłośników origami – JOAS czyli Japan Origami Academic Society. Również i w Polsce istnieje organizacja o podobnym profilu – Polskie Stowarzyszenie Origami z siedziba w Poznaniu. Origami posiada kilka odmian, jedną z nich jest origami modułowe, które dopuszcza składanie figury z kilku innych papierowych modułów, a każdy z nich stworzony jest z oddzielnej kartki papieru. Jednak ogólne zasady jakie obecnie stanowią o tej sztuce brzmią: punktem wyjściowym origami jest kwadratowa kartka papieru, której nie wolno kleić ani ciąć, a poprzez składanie jej na różne sposoby powstaje figura przestrzenna.

OGŁOSZENIE PARAFIALNE

_________________________________________________________________________________

To wszystko, myślę, że jako ciekawostkę, powinno to się znaleźć właśnie na moim blogu...nie zapominajmy, że blog nie jest tylko o Japonii, po prostu jak już wspominałam w innym poście, lubię mieć wszystko w jednym miejscu, a kiedy potrzebuje odświeżyć wiedzę, kilka razy kliknę i mam. ;)

Blog głównie jest o mnie i o moich zainteresowaniach, hobby jakim są anime i manga.

Przemyślałam to, jak będę miała jakieś dobre anime, podzielę się tutaj tym "czarnym koniem" opiszę jak tylko potrafię i na ile oceniam, nie chce też tak robić z każdym anime, ale jeżeli wyda mi się bardzo dobre, wręcz niesamowite ...jak najbardziej - dodam i tak dalej. Nie jestem jakoś wybredna co do anime, każda fabuła jest ciekawa na swój sposób - każdy ma inne życie i jego historię...ale jednak nie trawię starszej kreski - nie przepadam.

Więc jeżeli myślisz podobnie, odwiedzaj mnie czasami w celu zerknięcia czy dodałam jakieś anime. 

Niestety wiem wiem wiem i jeszcze raz wiem, że mogłam jakoś wyselekcjonować posty... Japonia do Japonii, ja do folderu ja, a anime do anime >...< niestety tutaj na bloggerze nie da się utworzyć (bynajmniej ja nie wiem a przeszukałam wszystko) oddzielnych folderów, więc posty idą tak jak je dodam, a nie chce mi się drążyć jedno i to samo - to nudne. Myślę, że pasek obok wystarczy po prostu czytać i znajdziesz taki post który spełni twoje oczekiwania - po prostu. Jeżeli jednak ktoś serio czyta i ma dla mnie jakiś temat którego nie ma, niech mi go zaproponuje w komentarzu lub na asku, ewentualnie na fejsie...ja widzę kto kiedy wchodzi, z jakiej przeglądarki, z jakiego komputera...z jakiego telefonu, z jakiego państwa...wszystko wiem, więc jednak ktoś mnie czyta... szokiem dla mnie było, że są też to osoby zza granicy, bardzo mi miło <3 Kocham was wszystkich  my little cats.

Na pewno nie jestem osobą która to porzuci... na pewno nie. Uwielbiam sobie pisać i pisać, dzielić się często czymś nowym - z Tobą, z wami! Te wyświetlenia są dla mnie strasznie motywujące, myślałam, że zamknęłam się sama ze sobą i pisze sama do siebie, a jednak jesteś/jesteście. Chciałam Tobie tylko podziękować. 

Miłej nocy/wieczorku, dla niektórych...

Oyasumi!